Kwiecień miesiącem startu sezonu! Taka myśl pojawia się w głowie, patrząc na ilość imprez pt. „Rozpoczęcie sezonu motocyklowego”. W każdej części kraju, równolegle w każdy weekend kwietnia możemy zwiedzić kilka imprez inaugurujących nadchodzący dla nas radosny czas.
Niektóre imprezy opierają się na przejażdżce i biesiadzie, inne są bardziej tematyczne a z roku na rok organizatorzy wymyślają coraz ciekawsze atrakcje, aby zadowolić jakże wymagającego klienta którym jest motocyklista.
Co kryje w sobie wydarzenie pod nazwą „MULTIBRANDOWE rozpoczęcie sezonu motocyklowego„ w Ogrodzieńcu organizowane przez Jurassic Moto Center?
Jadąc na miejsce z każdym kilometrem robi się coraz przyjemniej im bardziej oddalamy się od miejskiego zgiełku i ekspresówek a zbliżamy do serca Jury, tym bardziej natężenie ruchu spada, krajobrazy są coraz ciekawsze, a sama podróż staje się zaiste chilloutowa – to dobrze, bo impreza na którą zmierzamy ma być JEŻDŻONA.
Jesteśmy na miejscu.
Po mimo niesamowitej frekwencji uczestników imprezy teren przeznaczony na park maszyn był na tyle duży że każdy znalazł dla siebie miejsce a cały czas rotujące w nim motocykle mogły swobodnie wjeżdżać i wyjeżdżać bez obawy zahaczenia czegokolwiek, to duży plus. A skoro już o wjeździe na „Multibrandowe”, warto nadmienić że było one całkowicie darmowe.
Po wstępnym rozeznaniu ternu naszym oczom ukują się liczne stoiska dealerskie znanych producentów motocykli, a na nich flagowe modele, nowości, demówki do jazd testowych i specjaliści chętnie dzielący się swoją wiedzą na ich temat. Poza motocyklami natknęliśmy się na producenta skór ze swoim sklepem i profesorów detalingu motocyklowego którzy wyjaśnili ciekawe dla nas kwestie i pokazali jak to robić!
Wystawcy (Yamaha, Suzuki, Indian, Triumph, Surron, Royal Enfield, BMW) przywieźli ze sobą demówki na których można było odbyć wycieczkę krajoznawczą najlepszymi drogami Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Przejazd ten był na tyle różnymi drogami, że każdy miał okazję porządnie przetestować model motocykla, którym jest zainteresowany. Od godziny 11. do 18. równolegle jeździły 2 kilkunastoosobowe grupy, a co godzinę był kolejny wyjazd. Okazję do zaprezentowania swoich produktów miała również włoska firma Premier Helmets, która udostępniała swoje kaski na jazdy testowe, a sama sprzedaż podczas eventu była mocno rabatowana dla jego uczestników!
Cały czas dostępna również była strefa offroad, gdzie na specjalnie przygotowanym torze mieliśmy okazję przetestować SURRONA, czyli lekkie crossy elektryczne. Idealna okazja spróbować offroadu ale również na przejażdżkę elektrykiem!
Szalenie istotne na tego typu wydarzeniach jest zaplecze gastronomiczne więc aby wybadać temat udajemy się do usytuowanego na stałe w Jurassic Moto Center – MOTO BARU. Wnętrze w motocyklowo-loftowym stylu, kraftowe piwo z lokalnego browaru, i najlepsze wyroby lokalnych rzeźników – to połączenie zadowoliło nawet najbardziej wymagających klientów.
Warto wspomnieć o charytatywnym aspekcie imprezy. Jurassic Moto Center pomaga zbierać środki na rehabilitację Wiktorii Cymer tj. przeuroczej młodej dziewczyny która po wypadku motocyklowym od 6 lat walczy o władzę w nogach. W imieniu całej ekipy – popieramy tą piękną inicjatywę.
O godzinie 18. pierwszą część „Multibrandowego” zakończył spontaniczny pokaz driftu 800 konnym Chevroletem Corvette, a uczestnicy czekający na afterparty udali się do hoteli zregenerować siły po całym dniu jeżdżenia i przygotować się do biesiadowania.
After party było biletowaną częścią imprezy a liczba miejsc ograniczona do 100 osób.
Rozpoczęliśmy wykwintną kolacją i szalonym koncertem o rockowym brzmieniu w damskim wydaniu – OMEN band.
Pozytywnym zaskoczeniem był OPEN BAR i motocyklowa niespodzianka, czyli pokaz premierowy BMW M1000R, którego odsłonięciem zajęła się zmysłowa modelka, a cały pokaz zamienił się w budujący napięcie i rozgrzewający spektakl. O oprawę muzyczną zadbali najlepsi DJ’e śląskiej sceny klubowej.
Podsumowując: „Multibrandowe rozpoczęcie sezonu” to prawdopodobnie jedyna impreza skupiająca tak wielu specjalistów branży motocyklowej, to jedyna impreza gdzie możesz naprawdę porównać wiele motocykli różnych producentów podczas jazdy i jednocześnie poznać piękno Jury Krakowsko-Częstochowskiej. „Multibranowe” to nie tylko dzika przyjemność czerpana z jazdy testówkami, ale także promocja regionu, charytatywne akcje, poszerzanie swojej wiedzy w zakresie motocykli i kultowe już afterparty w Jurassic Moto Center, które tradycyjnie jest zwieńczeniem całej imprezy.
Chyba wszyscy uczestnicy opuszczali Jurassic Moto Center z uśmiechem na twarzy, zrealizowani, ukontentowani i z zamiarem powrotu w to przepełnione pasją wyjątkowe miejsce.
Foto: Jurassic Moto Center
