HOT!
Dodano 1 rok temu

Dwa warszawskie otwarcia sezonu

(2 opinie)

Słońce i związany z tym wzrost temperatury na dobre rozbudziły zmysły motocyklistów, którzy 22 kwietnia br. mogli w końcu wybudzić swoje rumaki z zimowego snu i pozwolić im się przewietrzyć na kilku z zaplanowanych w Polsce w tym dniu otwarciach sezonu.

Do naszej redakcji dotarły informacje o przynajmniej kilku oficjalnych tego typu imprezach . Jak Polska długa i szeroka motocyklowa brać mogła się spotkać w Szczyrku, Ogrodzieńcu, Jasnej Górze, Kwidzynie. W samej stolicy miały miejsce dwa wydarzenia, na których nasza redakcja pojawiła się, aby zaznać tego specyficznego klimatu. Ile mniej formalnych spotkań motocyklowych przyjaciół miało w tym czasie miejsce, tego raczej nie jesteśmy chyba w stanie zliczyć. Widok kilkunastoosobowych motocyklowych grup przemieszczających się po ulicach był tego dnia dość częstym widokiem. Pierwszą imprezą, która skupiła motocykle klasyczne było Otwarcie sezonu 2023 zorganizowane przez klub „Kardan” na terenie Muzeum techniki Wojskowej w Warszawie.

Kilkadziesiąt „perełek” pieczołowicie odrestaurowanych stawiło się jak na apel, aby wśród militarnych reliktów licznie zgromadzonych na terenie byłego fortu wojskowego zaprezentować się w całej swojej krasie. Bez presji rywalizacji ,ale za to z zacięciem godnym spuścizny ułańskiej zebrani mogli wziąć udział w kilku konkursach, zaprezentować dźwięk swoich maszyn w kontrze do silników czołgów które były z tej okazji uruchamiane dla licznie zgromadzonej publiczności.

Otwarcie sezonu motocykli zabytkowych, to jedyna okazja aby poczuć nadmiar niespalonej mieszanki dwusuwów, czy posłuchać kultowego dźwięku silników czterotaktowych pamiętających lata 30. i 40. ubiegłego wieku. Takim dźwiękiem można delektować się bez końca .

Drugim miejscem, które odwiedziliśmy było otwarcie sezonu organizowane przez największy sklep motocyklowy w Warszawie czyli RR Moto.

Pojechaliśmy sprawdzić, czy to nie jest tylko slogan reklamowy . No i nie był … Akcesoria motocyklowe, głównie związane z ubiorem motocyklisty rozmieszczone są w przestrzeni, która stwarza wrażenie przepastnych magazynów Ikei. Robi to wrażenie i zrobiło na wielu przybyłych motocyklistach, którzy w atmosferze pikniku mogli przy tej okazji zapoznać się z nowościami proponowanymi na ten sezon -z możliwością zakupu włącznie. Tu raczej mogliśmy spotkać już bardziej współczesne konstrukcje, choć wśród kilku setek motocykli, które przewinęły się przez parking firmowy RR Moto można było popatrzeć i na motocykle z przysłowiową „duszą”. Odległość pomiędzy wydarzeniami wynosiła niespełna 10 kilometrów, zatem co bardziej zorganizowanym motonitom można było pozazdrościć ciekawie spędzonego czasu.



Podziel się z innymi

Dodaj komentarz