Jeśli interesujesz się Suzuki Hayabusa, to musisz obejrzeć film, w którym zobaczysz, co zrobili inżynierowie z Hamamatsu, aby osiągnąć poziom geniuszu spotykany w np. przemyśle kosmicznym.
Zespół pracujący nad rozwojem kolejnego wcielenia supermotocykla Suzuki był w pełni zaangażowany, aby zachować wszystkie jego cechy, które sprawiły, że stał się legendą. Jednocześnie skupili się na stworzeniu zupełnie nowej generacji na przyszłość wdrażając najnowsze osiągnięcia techniczne. Efekt jest porażający i musisz go zobaczyć.
Pamiętając debiut Hayabusy na Targach Intermot w Monachium oraz studiowanie różnic między nią, a CBR1100XX Super Blackbird, którą w tym samym czasie mieliśmy do dyspozycji w redakcji „Motocyklisty”, nie mogę się doczekać bliższego poznania najnowszego flagowca Suzuki.
Póki co więcej możesz zobaczyć tutaj