Jak co roku w pierwszej połowie maja w Parafii św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej odbyło się Autosacrum, czyli uroczyste świecenie pojazdów mechanicznych, rzecz ujmując bardziej zrozumiałe dla laików.

Jest to okazja do spotkania się z kolegami i przyjaciółmi tych kierowców którzy mają we krwi domieszkę benzyny i takich okazji nie przepuszczą, aby choć raz w roku odkurzyć swój pojazd i udać się na tą podniosłą uroczystość. Św Krzysztof jest patronem kierowców bez względu na to jakim pojazdem poruszają się oni po drogach naszego kraju-raju, a zważywszy na to co się na nich dzieje ,to co bardziej religijni za jego pośrednictwem i wstawiennictwem zabiegają o pewną rękę i przychylność Boską.

Uroczysta msza św. kończy się przejazdem zgromadzonych pojazdów przez dziedziniec kościelny, gdzie ks. kanonik Wojciech Osiał ( proboszcz wspomnianej parafii od zgoła już 2001 roku.) Obficie i z rozmachem nie żałował wody święconej na przejeżdżających kierowców. W tym roku choć pogoda zanosiła się deszczowo i temperatura oscylowała nieco powyżej 10 stopni Celsjusza wydarzenie zgromadziło nie tylko kierowców samochodów ale przede wszystkim kilka setek motocykli! Zaiste widok niesamowity i podnoszący na duchu, bo brać motocyklowa bez względu na stan posiadania i pozycję społeczną jak równy z równym, tym czym przybyła celebrowała przejazd przez kościelny dziedziniec, ku owacji licznie zgromadzonych gości i parafian. Tak Autosacrum w Podkowie Leśnej to jeszcze przedwojenna tradycja, o której jest głośno nie tylko w aglomeracji warszawskiej. Obserwując niektóre konstrukcje można było odnieść wrażenie że ich właściciele są z nimi zżyci na dobre i na złe od kilkudziesięciu lat i takie święto bez nich raczej by się nie odbyło. Duch w narodzie nie zamiera jak widać po zdjęciach z naszej galerii ,a najbardziej budująca jest postawa która pozwala zebrać się w takiej chwili bez względu na zapatrywania polityczne.

Szerokiej drogi na cały 2023 rok życzy redakcja Motocyklisty uznając sezon za oficjalnie otwarty. LwG 😉