Marka KOVE wkracza na rynek Polski

HOT!

Dodano 7 miesięcy temu

Aktualności

Marka KOVE wkracza na rynek Polski

AUTOR

@Adam Wieczorek

★★★★★

(1 opinia)

Zdjęcie WhatsApp 2023-10-01 o 11.22.15_7cb2a91b

Rynek motocyklowy w Polsce się rozrasta, więc i różnorodność marek i modeli jest coraz większa. Redakcja Motocyklisty została zaproszona na prezentację nowej marki wchodzącej na Nasz rynek. KOVE właśnie o niej mowa, chińska technologia, która szturmem chce podbić rynki światowe. Powstała w 2017r i bardzo szybko wbiła się do czołówki, jeśli chodzi o sprzedaż motocykli w Chinach. Jak by tego było mało KOVE wystawiło swój team w Rajdzie DAKAR, uzyskując dobre wyniki jak na debiut. Wszystkie trzy motocykle, które wystartowały ukończyły ten niezmiernie trudny rajd.

Wracamy jednak do Polski i prezentacji, która odbyła się na terenie Toru Modlin. Najważniejszym wydarzeniem było oczywiście zaprezentowanie najnowszego dziecka formy KOVE, mianowicie wersji Rally, czyli dakarowej. Na pierwszy rzut oka widać, że nie mamy do czynienia z tzw. chińską jakością do jakiej przez lata się przyzwyczailiśmy, a motocyklem, który jest dobrze wykonany. Odsłonięcie nowego modelu ubiegła krótka, acz treściwa prezentacja nie tylko samej firmy, ale również omówienie kształtowania się rynku motocyklowego w Polsce.

Wisienką na torcie poza profesjonalnie przygotowaną prezentacją były jazdy testowe różnymi modelami KOVE. Mocno techniczny tor w Modlinie uważam za trafione miejsce na sprawdzenie ich możliwości tych pojazdów.

Trzeba przyznać, że motocykle doskonale sobie radziły i robią naprawdę dobre pierwsze wrażenie i dają radość z jazdy. Wraz z Arturem Wajdą przetestowaliśmy każdy model, dając im nie mały wycisk. Śmiało można powiedzieć, że przyłożyliśmy się do wyznaczonego nam zadania.

Widać, że osoby zaangażowane we wprowadzenie marki KOVE na polski rynek są zaangażowane w to, co robią i dobrze przygotowane na długotrwały rozwój marki do naszego kraju. Ze swojej strony życzymy sukcesów.

Jako redakcja zapewne będziemy czekali na pierwsze testy, którymi z przyjemnością podzielimy się z naszymi czytelnikami. Liczymy też na to, że firma wprowadzając KOVE na nasz rynek, zaopiekuje się nowymi klientami i dobrze rozwinie sieć dealerską, serwisową dając użytkownikom zadowalającą obsługę i bezproblemowy dostęp do części.

Zapraszamy, więc do śledzenia rozwoju marki KOVE w Polsce oraz oczekiwania na pierwsze testy redakcyjne. LwG 😉

Jako jedna z redakcji zostaliśmy zaproszeni na Tor Modlin gdzie w osobliwy sposób została zaprezentowana marka motocykla, który jak ogłosił wszem i wobec jego producent ma zagościć na stałe w kultowym rajdzie Paryż Dakar. W moim odczuciu był to dobry pomysł, bo do dyspozycji dziennikarzy podstawiono 11 motocykli dwóch dostępnych w naszym kraju modeli, którymi można było pojeździć i wyrobić sobie wstępną opinię o tej bądź, co bądź chińskiej konstrukcji. Przekonać Polaka do zmiany zdania na temat tandety sprowadzanej kontenerami nie jest łatwo i dlatego zanim organizator oddał maszyny w ręce elity rodzimej prasy ( my pokornie czekaliśmy na swoją kolej) to wcześniej przeprowadził prezentację zwracającą uwagę na atrybuty, które wspomnianej zmiany mają dokonać. Markowe zawieszenie, zaciski i opony, a do tego proces produkcji i montażu nie odbiegający standardem od taśm produkcyjnych fabryk wielkiej japońskiej czwórki. Przyszedł czas na praktyczne zapoznanie się z pojazdem. Nitka Modlińskiego obiektu jest dość techniczna. Kilka okrążeń zapoznawczych Scramblerem 500f i … pierwsze przetarcie podnóżkami. Poręczność podwozia, dobre hamulce, fabrycznie zestrojenie zawieszenia oraz opony Pirelli …to się musiało tak skończyć ;D.

Drugim dostępnym na naszym rynku będzie Adventure 500 X . Cięższy od Scramblera ale wystarczająco żwawy, aby objuczyć go w bagaże i udać się w dalszą podróż. Kilkadziesiąt okrążeń toru w parze z redakcyjnym kolegą wymiana uwag oraz zamiana motocykli i z powrotem na tor. Takie prezentacje to ja lubię najbardziej;)

Artur Wajda