Dodano 1 rok temu

Stels 850 Guepard Trophy Pro ESP Carbon Red – CO TO JEST

(1 opinia)

Pełna nazwa jest tak ogromna  jak kraj z którego pochodzi quad. Rosja to również od 2014 roku producent quadów. Na Polski rynek marka weszła kilka lat temu jednak rozwój sprzedaży nastąpił od 2019 r. Sprzedaż quadów tej marki rozwinęła się bardzo również w całej europie. Pomimo , że w swojej ofercie mają w głównej mierze dwa modele 650cc  i ten, który omówimy w artykule czyli 850cc mocno namieszali na runku sprzedażowym, czym stworzyli realną konkurencję dla znanych i popularnych marek.

Dzisiejszy opis to tak naprawdę test długodystansowy, a to ze względu na fakt , że jako redaktor byłem również właścicielem tej maszyny. Jak każdy obecnie nowy quad sprzedawany w naszym kraju jest zarejestrowany jako ciągnik rolniczy co wiąże się z wieloma korzyściami , ale czasami z drobnymi utrudnieniami. Zajmijmy się jednak przedstawieniem samego pojazdu, który w pierwszym kontakcie wygląda naprawdę interesująco, a jedynym punktem zapalającym lampkę z tyłu głowy wśród osób z branży jest fakt pochodzenia quada. Jak wiemy z historii motoryzacyjnej Rosji, lubią oni kopiować inne marki i na tej podstawie budować swoje pojazdy. Również w tym przypadku przypisywano im wzorowanie się na firmie CanAm. Czy tak aby jest naprawdę? I tak i nie. Na pierwszy rzut oka poza tym , że jest to pojazd tego samego typu, nie przypomina wspomnianej marki. Sfera wizualna jest zupełnie inna, a sugerowana kopia silnika V2 jest też nie w pełni trafiona ze względu na stosowanie w CanAamie silników typu Rotax. Jednak serwis potrafili wskazać kilka elementów, które 1:1 pasują do obu silników.

Stels jednak wyróżnia się na tle innych marek, głównie swoim gabarytem. Jest ogromny i z pewnością jednym z większych pojazdów na rynku quadowym. To co wyróżnia tego quada to nie tylko wielkość, ale również bogate wyposażenie fabryczne. Dostajemy pojazd, który jest gotowy od razu do pokonywania ciężkiego terenu. Mamy wyciągarkę, aluminiowe osłony spodu, bumpery przód/tył, opony błotne 27 cali oraz dwie chłodnice w tym jedna na bagażniku. Silnik V2 seryjnie generuje 71KM co przy wadze deklarowanej 400kg nie jest złym wynikiem.

Odbierając jednak nowego quda mało kto odbiera seryjny pojazd. W Moim przypadku poprosiłem dealera o dodatkowe doposażenie w postaci snorkli, grzanych manetek i dystansów 30mm oraz poprawienie wadliwego fabrycznie czujnika poziomu oleju. Tak przygotowany quad był gotowy na zanurzenie go nawet do głębokości prawie 120 cm. Na przestrzeni kolejnych kilometrów i podstawowych wizyt serwisowych zyskiwał kolejne elementy wyposażenie w postaci: dodatkowego oświetlenia Led, progresywnych sprężyn, giętych wahaczy, bumper przedni z ochroną chłodnicy, zmiana działania wspomagania i co najważniejsze sportowy wydech wraz z mapą z zwieszającą moc. Te wszystkie zmiany spowodowały, że zyskaliśmy potwora, który nie boi się żadnego terenu. Masa rzeczywista tak doposażonego pojazdu w pełni zatankowanego wynosi 480 kg co realnie nie przeszkadzało w byciu lepszym od często lżejszej konkurencji. Zasiadając pierwszy raz na Stelsie czujecie , że jest naprawdę wysoko i mogło by się wydawać, że będzie on wywrotny. Nic bardziej mylnego, zaliczenie rolki bocznej wymaga naprawdę postarania się i braku umiejętności. Quad jest naprawdę stabilny do tego stopnia, że problematyczne jest postawienie go na boczne czy tylne koła. Na minus zasługuje skręcanie i zwrotność, gdzie mamy odczucie jak byśmy jechali tirem, co tak naprawdę nie przeszkadza jeśli nie musimy pokonywać ciasnych, rajdowych tras. Siedzenie które początkowo wydawało się twarde, po krótkim przyzwyczajeniu dawało dobry komfort jazdy. Na plus zasługuje siedzenie pasażera, które jest duże, wygodne z amortyzowanym oparciem i dużymi rączkami, pozwalało wygodnie podróżować nawet osobie z wagą plus 160 kg. Warto tu wspomnieć, że nawet przy dwóch osobach na pokładzie w wadze ponad 100kg zawieszenie dawało radę i zachowywało duży prześwit. Oczywiście zawias jest olejowy i do amatorskiej jazdy jest w zupełności wystarczający, a zastosowanie sprężyny progresywnej znacznie poprawia jego działanie. Ze względu na swoją konstrukcję czyli duży prześwit 36 cm i fabrycznie błotne opony Zilla, Stels pokonuje błotne i wodne przeszkody bez problemu. Klasyczne rozwiązanie napędowe, czyli 2×4, 4×4 plus difflock daje nam pełną funkcjonalność w terenie. Zastosowanie giętych wahaczy, które nie mają na sobie osłon aluminiowych daje przewagę w błocie, które nie gromadzi się na wahaczach a ładnie przepływa pomiędzy i nie hamuje tym samym quada. Gabaryt quada ma swój plus na mocnych podjazdach, w rękach wprawionego rajdera potrafi pokonywać niemal, że pionowe wzniesienia będąc nadal przyklejonym do gruntu.



Podziel się z innymi

Dodaj komentarz