Niepełnosprawność może dotknąć każdego, niezależnie od statusu społecznego czy materialnego. W momencie, gdy dotyka to nas samych, wtedy ograniczenia fizyczne niejednokrotnie wywracają dotychczasowe życie do góry nogami.
Można się poddać lub przezwyciężyć ograniczenia i tak jak bohater artykułu Darek Banicki, czerpać z życia garściami pomimo ograniczonej sprawności fizycznej wszechstronnie realizuje swoją pasję do motocykli.
Motoryzacją interesuje się od dziecka, którą w wieku 7 lat zaraził go dziadek. Swoje pierwsze przejażdżki wykonywał na „WSK trójce” i od tamtego czasu motocykle stały się częścią jego życia i ukształtowały jego wybory życiowe.
Z zawodu jest elektromechanikiem prowadzącym “Moto Banit-Przystań Motocyklowa” w Uniejowie, gdzie naprawia motocykle i każdy motocyklista może liczyć na miłe słowo, kawę oraz sprawdzić się na torze off-roadowym na własnym motocyklu czy też wypożyczonym z przystani. Choć w swoim życiu jeździł na wielu motocyklach, to jego największym marzeniem motocyklowym jest Suzuki Hayabusa.
To, że życie jest nieprzewidywalne, pełne wyzwań przekonał się w sierpniu 2016 roku, gdy miał wypadek motocyklowy, po którym lekarze dawali mu 1% szans na przeżycie. Liczne złamania, zerwane nerwy szyjne na poziomie kręgów od C5 do C7, obrażenia wewnętrzne oraz brak szans na poruszanie się o własnych siłach. I diagnoza lekarzy, że dwie ręce i noga są przeznaczone do amputacji. Jego głównym celem było powrócenie do jak najlepszej sprawności fizycznej. Po długich miesiącach spędzonych w szpitalu i rehabilitacji stanął na własne nogi, a jego ograniczeniem jest niedowład prawej dłoni. Taki wypadek potrafi sprawić, iż zostaje uraz do jednośladów, a człowiek nie wyobraża sobie wsiąść ponownie na motocykl. Natomiast nie on. Na pytanie czy sam jeszcze wsiądzie na motocykl i ruszy w trasę, nie wyklucza tego.
Nie tylko wypadek powalił Darka na kolana, z których się podniósł, choć większości ludzi zabrakłoby sił i motywacji. Kolejnym życiowym wstrząsem był pożar, który jego warsztatowe królestwo zamienił w ruinę. Nie poddał się i odbudował warsztat.
Darek korzystając z życia pełnymi garściami pokazuje, że pasja może zabrać wiele, ale jeśli jest ona zakorzeniona głęboko w duszy nie ma rzeczy niemożliwych, które powstrzymają w jej realizacji. Swoim pozytywnym nastawieniem do życia udowadnia, że pomimo ograniczeń fizycznych wszystko jest możliwe. Poza prowadzeniem przystani motocyklowej organizuje różne wydarzenia m.in. coroczne otwarcie sezonu motocyklowego, które w tym roku odbędzie się 30 kwietnia w Uniejowie. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 11.00, podczas którego ulicami miasta odbędzie się parada motocyklistów. Na każdego uczestnika będzie czekać wiele niespodzianek takich jak pamiątkowa blacha, brelok. Gdy emocje po otwarciu sezonu opadną, to kolejnym wydarzeniem organizowanym przez Darka będzie trzydniowy “Zlot u Banity 2023” z pierwszą amatorską galą MMA motocyklistów organizowaną w ośrodku “Gniazdo w Felicjanowie”, koło Uniejowa. Gala ma patronat Polskiego Związku Mieszanych Sztuk Walki, udział w niej może wziąć każdy motocyklista, który lubi walki i sparingi. Inicjatywa jest w pełni legalna i na oficjalnych zasadach MMA. Zlot odbędzie się w dniach 30.06-02.07, podczas którego uczestnicy mogą spodziewać się licznych atrakcji takich jak piątkowy ,,Wieczór Banity” z zastawionym szwedzkim stołem, sobotnią ,,Paradą Świateł wśród Gwiazd” oraz punktem poboru krwi, koncertami i konkursami.
