5 lat temu

Żart

W sądzie:
Proszę pozwanego o wyjaśnienie.
Pozwany:
Wysoki sądzie był piękny zimowy dzień, wybrałem się na polowanie.
Chodziłem po lesie, szukałem zwierza. długo to trwało, zmarzłem …
Wyciągnąłem zza pazuchy piersóweczkę i łyknałem raz, drugi … aby się rozgrzać wypiłem całą.
Przyłożyłem do oka dwururkę i „ćwicząc” oko rozglądałem się po osnieżonych drzewach.
Nagle usłyszałem kukułkę!! Niewiele myśląc wystrzeliłem …
Sąd:
A co ma do powiedzenia poszkodowany?
Wwwysooki ssssądzie, bbbył ppppiękny ziiiimoooowy dzdzdzień.
wywywysssszedłem nnnnna sssspacccer. Nnnnagle wwwwwidzdzdzę jjjajajakiegoś iiididiotttę jjjajak cccccellluje ddddo mmmmnie z ddddwurrrurki iiii kkrzyczczę:
kukuku*wa nnnie ssstrzelaj !!!!

Dodaj komentarz