5 lat temu

Żart

Pewnego dnia przyjeżdża niedźwiedź do zająca na motorze Yamaha.
– Siadaj zając przejedziemy się.
Jadą 100 km/h, 120 km/h, 140 km/h. W końcu niedźwiedź mówi:
– zając posikałeś się już??
Na to zając:
– tak, lepiej się zatrzymaj.
Drugiego dnia zając podjeżdża na Harley’u Dawidsonie pod dom niedźwiedzia.
– Siadaj niedźwiedź, przejedziemy się – mówi zając.
Jadą 100km/h, 180 km/h, 220 km/h
Zając pyta się niedźwiedzia:
– niedźwiedź! ?!?!
– Co?? – odpowiada niedźwiedź
posikałeś się już??
– Nieee – odpowiada niedźwiedź.
– No to zaraz się posrasz, bo nie dosięgam do hamulca…

Dodaj komentarz