Z cyklu spotkane po drodze chcemy się z Wami podzielić zdjęciem motocykla Ducati 899 Panigale. Wracając późnym popołudniem w niedzielę minionego weekendu, zwróciłem uwagę na krwisto czerwony motocykl stojący na jednym z przydrożnych parkingów.

„Ducati, jak nic” pomyślałem i odruchowo, wiedziony redakcyjnym instynktem, zawróciłem podjeżdżając do włoskiej konstrukcji. Porozumiewawczo pokazując aparat właścicielowi maszyny, nie musiałem go długo namawiać, aby udostępnił ją do kilku okazjonalnych ujęć.

Jak się okazało, przesympatyczny motocyklista pochodzi z Indii i na stałe osiadł w Polsce za sprawą żony. Zawsze uważałem, że Polki oprócz charakteru wyróżniają się wyjątkową urodą wśród innych nacji 😉 Zanim ruszyłem dalej, dowiedziałem się, że sympatyczny Hindus w swojej stajni posiada jeszcze jeden egzemplarz Ducati. Zapytałem dlaczego nie Mahindra, a w odpowiedzi otrzymałem rozbrajający uśmiech i krótkie… no cóż 🙂
Przyznacie, że co by nie mówić, to wygląd Ducati powoduje przyspieszone bicie serca, a jak nie, to przynajmniej, jak to mówią na „dzielnicy”: jest na czym oko zawiesić. Lubię takie nieplanowane postoje na odpoczynek 😉