Opasłe opony, siedzenie niżej niż krzesełko w przedszkolu, chromowane elementy zredukowane do minimum na rzecz czarnego lakieru. Całości dopełnia najwyższej klasy lakier metalik oraz potężny zasilany wtryskiem silnik V2 o pojemności 103 cali sześciennych mieszczący w sobie chyba najwięcej patentów i uzbrojony w elektronikę i nową, sześciostopniową skrzynię biegów. Czy to przepis na sukces?
Linia motocykla przywołuje „spaślaki” spod znaku H-D sprzed ponad 50 lat. Tu zasada nisko i długo oznacza: niżej się nie da, a długość jest w sam raz. Bez względu na to z której strony go oglądamy jest esencją cruisera – z tą tylko różnicą, że klasyczny wielki zbiornik paliwa zwężono przy łączeniu z siedzeniem kierowcy na tyle, że podczas jazdy kierowca może podziwiać choć część silnika – niektórzy to lubią. Tylny głęboki, choć krótki błotnik jest stelażem dla zredukowanego oświetlenia – W LEDowe kierunkowskazy wmontowano nie tylko światła pozycyjne, ale również stop. Nie będę się rozwijał na temat redukowania masy, bo jemu akurat nawet dodatkowe kilkanaście kilogramów wcale by nie zaszkodziło.
Nawet po długiej przerwie w podróżowaniu H-D już po 2-3 km człowiek czuje się jakby wczoraj przemierzał nim kilometry. Potężny moment obrotowy generowany przez silnik o pojemności 1690 cm3 (wspomniane 103 cale sześcienne) jest do dyspozycji kierowcy już w okolicach 1000 obr/min. Klasyczne dla Harleya V2 to również bardzo przyjemne doznania akustyczne, choć niestety przepisy EU bardzo ograniczyły głośność układu wydechowego. Najpiękniejszy bas znajdziemy pod obciążeniem w przedziale 1800-2200 obr/min i to naprawdę wielka przyjemność. Pomimo, że naturalnym środowiskiem dla Slima ma być miasto i liczne kawiarnie, ja postanowiłem się nim wybrać na wycieczkę po Mazowszu. Trudno liczyć na to, że w mieście ten motocykl poza lansem pokaże na co go stać, w końcu nawet skutery startują szybciej ze świateł, niż średniej klasy auto, a przy pięknej pogodzie nie ma sensu kisnąć w korkach. Z Warszawy przez Konstancin do Kozienic. Stamtąd na Białobrzegi i trasą nr 7 do Warszawy. Taki był plan, aby poznać walory trakcyjne Softaila Slima. Zanim wyjechałem z miasta trzy razy frezowałem podesty kierowcy i to wcale nie starając się o to. Przyczyny należy szukać w obniżonym zawieszeniu. Wpływa ono na bardzo precyzyjne prowadzenie, ale jak to zwykle bywa w życiu nie ma nic za darmo. Przypomniała mi to krajowa 79. między Górą Kalwarią a Kozienicami, a później potwierdziła 48. między Kozienicami i Białobrzegami leżącymi przy E77. W tym wypadku pewność i precyzja prowadzenia odbywa się kosztem kręgosłupa i nerek. Bardzo duży moment obrotowy w pełnym zakresie obrotów świetnie sprawdza się podczas wyprzedzania i manewr ten można wykonywać praktycznie przy każdej prędkości na każdym biegu – dlatego doszedłem do wniosku, że Harley dorzucił „szóstkę” do skrzyni w celach akustycznych – ponieważ ten silnik najlepiej brzmi w przedziale 1800-2200 obr. Na pewno podczas odkręcania „manetki” należy uważać na mokrej nawierzchni, tym bardziej jadąc miejskimi ulicami poprzecinanymi przejściami dla pieszych. Również hamulce nie pozostawiają pola do narzekań. Choć wyposażono go w zaledwie dwie tarcze (po jednej z przodu i z tyłu), to są one wystarczająco wydajne, aby sprostać wymaganiom ciężkiego motocykla i bardzo wymagających kowbojów. Uzbrojenie ich dodatkowo w ABS zwiększa nie tylko skuteczność awaryjnego hamowania, ale również poprawia bezpieczeństwo.
Softail Slim to wilk w owczej skórze – Pewien Pan lubiący skoki na krosówce i cięcie powietrza motocyklami typu R1 – nazwijmy go Rainbow – brzydzący się motocyklami w których nogi wyprzedzają kierowcę o więcej niż 20 cm, po krótkiej przejażdżce zmienił swoje nastawienie i stwierdził, że Slima chętnie dołączyłby do swojej kolekcji jako jedynego przedstawiciela cruiserów.
Czas odpowiedzieć na pytanie postawione w 2 akapicie: Tak –to przepis na sukces, przynajmniej moim zdaniem. Ubolewam nad brakiem miejsca pasażera, ponieważ wspomniane brzmienie najpiękniejsze jest… pod obciążeniem większym niż wynika to z oporów powietrza. Ubolewam, że poza miastem wybór trasy trzeba skrupulatnie przemyśleć pod kątem jakości nawierzchni, ale… w sumie podobnie jak z krajową 48 i 79 – w polskich miastach też bywa niewiele lepiej. Główne przelotowe arterie są czasami doprowadzone do stanu używalności, to poboczne uliczki potrafią przypominać poligon w Drawsku Pomorskim. I jaka w tym wina motocykla? To tak, jakby obwiniać Bugatti Veyrona, Lewisa Armstronga, czy Dalailamę o stan nawierzchni na polskich drogach.
Dlatego też rozumiem marketingowców z H-D, że Slimem próbują dotrzeć do młodych amatorów dwóch kółek, którym powiodło się w życiu i stać ich na taką ekstrawagancję, aby Softaliem Slimem wieczorem odwiedzić najlepsze knajpy w mieście i udawać niedostępnego ze względu na brak drugiego siedzenia, a rano sprawnie i bez zbędnej „odsiadki w puszce” pojechać sprawnie do pracy ładując o świcie energię niczym Walle znany z kreskówki Disneya.
Plusy:
+ elastyczny i „akustyczny” silnik o nadmiarze momentu obrotowego
+ precyzja i łatwość prowadzenia
+ sylwetka, której mógłby się powstydzić Arnold Szwarzenegger
Minusy:
– brak siedzenia dla pasażerki
– zbyt sztywnie jak na polskie warunki zawieszenie
– czytelność wskaźnika poziomu paliwa
Dane techniczne:
Silnik:
Silnik 3Chłodzony powietrzem, Twin Cam 103B™
Średnica cylindra98.4 mm
Skok tłoka111.1 mm
Pojemność skokowa1,688 cc
Stopień sprężania9.6:1
Układ paliwowyElektroniczny sekwencyjny wtrysk paliwa (ESPFI)
Moment obrotowy silnika 4132 Nm przy 3,250 obr/min
Przeniesienie napędu:
Wstępne przeniesienie napęduŁańcuch, przełożenie 34/46
Przełożenie 1 bieg9.311
Przełożenie 2 bieg6.454
Przełożenie 3 bieg4.793
Przełożenie 4 bieg3.882
Przełożenie 5 bieg3.307
Przełożenie 6 bieg2.79
Podwozie:
WydechChromowany wydech typu „shotgun” ze skośnie ściętymi tłumikami
Koła opcjonalne 5N/A
Koła, przód 5Czarne, szprychowe, stalowe
Koła, tył 5Czarne, szprychowe, stalowe
Hamulce4-tłoczkowy z przodu i 2-tłoczkowy z tyłu
Układ elektryczny:
Lampki kontrolne 7Światła drogowe, bieg jałowy, niskiego ciśnienia oleju, diagnostyka silnika, kierunkowskazy, system zabezpieczający, 6. bieg, niskiego poziomu paliwa, ABS
WskaźnikiMontowany na zbiorniku paliwa elektroniczny prędkościomierz z licznikiem przebiegu, zegar, podwójny licznik przebiegu dziennego, wyświetlanie obrotów/biegu, licznik zasięgu, wskaźnik poziomu paliwa, kontrolki LED
Wymiary:
Długość2,350 mm
Wysokość siedzenia (bez obciążenia) 2650 mm
Prześwit114 mm
Kąt pochylenia główki ramy31
Wyprzedzenie147 mm
Rozstaw osi1,635 mm
Opony, przódMT90B16 72H
Opony, tyłMU85B16 77H
Pojemność zbiornika paliwa18.9 l
Objętość oleju3.3 l
Masa (bez płynów)305 kg
Masa (gotowy do eksploatacji)318 kg
Cena: 19 720 €