Na Słowacji polscy zawodnicy znów ścigali się wspólnie z motocyklistami międzynarodowej serii Alpe Adria Cup, lecz z zachowaniem osobnej kwalifikacji WMMP. W silnej, 30-osobowej stawce, Korobacz wywalczył siódme pole startowe łącznie, a drugiego Polaków, Artura Wielebskiego, wyprzedził aż o sekundę.

Podczas niedzielnego wyścigu, 19-letni reprezentant zespołu Yamaha POLand POSITION, zdystansował polskich rywali, wygrywając z przewagą dwunastu sekund nad Wielebskim. Poznaniak od startu do mety toczył jednak zacięty pojedynek z dwoma  zawodnikami Alpe Adria: Czechami Jirim Klejchem i Michalem Chalupą, ostatecznie, po pasjonującej walce, finiszując na wysokim, siódmym miejscu w klasyfikacji Alpe Adria.

Przed czwartą rundą WMMP, która w dniach 22-24 lipca odbędzie się na torze Most w Czechach, Korobacz wyprzedza drugiego w klasyfikacji klasy Junior Superstock 600, Artura Wielebskiego, o 30 punktów. Więcej o Mateuszu Korobaczu pod adresem www.korobacz.pl.

Mateusz Korobacz

„Ukończyłem wyścig na pierwszej pozycji w klasyfikacji mistrzostw Polski, ale od startu do mety walczyłem z dwoma zawodnikami międzynarodowej serii Alpe Adria. To był piękny pojedynek, który na długo zapamiętam. Kibice oglądali walkę na stojąco, a emocji było naprawdę mnóstwo. Podczas jazdy czułem pewien dyskomfort wynikający z niedawnej kontuzji barku, ale Przemek Saleta poradził mi, abym po prostu się do niego przyzwyczaił. Zmieniłem więc nieco pozycję na motocyklu i wszystko było w porządku. Rywalizacja w mistrzostwach Polski jest w tym roku bardzo zacięta. Muszę dzięki temu sam sobie podnosić poprzeczkę i widać to na torze. Na Słowacji rywalizowałem z zawodnikami Alpe Adria, którzy podczas poprzedniej rundy w Brnie na mecie byli przede mną, co potwierdza, że robimy postępy.”