Dodano 7 lat temu

CRF1000L Africa Twin – Motocykl dla Globtrotera

(2 opinie)

Bazując na wiedzy zaczerpniętej z materiałów prasowych i informacji odnalezionych w internecie odniosłem wrażenie maszyny stworzonej do dalekich podróży, a przy tym zaprojektowanej bezkompromisowo, jeśli chodzi o możliwość poruszania się nim w terenie nawet dosyć daleko od utartych szlaków. Już same filmy odnalezione w necie pokazywały jego atrybuty konstrukcyjne, pozwalające na sprawne użytkowanie w terenie – w odróżnieniu od większości motocykli typu „duże enduro”, które służą głównie do wygodnego pokonywania dalekodystansowych tras asfaltowych albo ewentualnie szutrowych duktów. Tak właśnie wyglądało moje wyobrażenie o tej maszynie bazujące na odnalezionych materiałach.

 

Tym bardziej czekałem na możliwość testu z dużym zniecierpliwieniem i obawą, czy jego prawdziwe walory pokryją się z moimi wyobrażeniami. Jak to zwykle bywa z motocyklami, na które popyt znacznie przewyższa podaż, na wolny termin czekałem bardzo długo i jak już nadszedł ten upragniony dzień pogoda ostudziła moje emocje nieprzerwanym deszczem od tygodnia. Na szczęście dzięki uprzejmości Pani Magdy z Honda Polska udało się przesunąć termin dysponowania motocyklem.

 

Deszcz już nie padał, ale temperatury pozostawały wiele do życzenia. Komfort i radość z jazdy, jaką oferowała Africa wynagradzała to, przez co z maszyny niemalże nie zsiadałem. Na pewno wolałbym, żeby temperatury były trochę wyższe, ale jazda dużym CRF’em przy temperaturach bliskich zera naprawdę nie jest uciążliwa poza koniecznością pamiętania o każdorazowym włączaniu podgrzewania manetek tuż po odpaleniu silnika.

 

Motocykl, który otrzymałem nie do końca „wstrzelił się” w moje oczekiwania, ponieważ liczyłem, że będzie to wersja manualna z oponami na kostce. Z drugiej jednak strony ucieszyłem się na możliwość przetestowania automatycznej dwusprzęgłowej skrzyni biegów DCT. Opony cieszyły mnie już niestety zdecydowanie mniej. Muszę się przyznać, że jeśli chodzi o samochody, to jestem zwolennikiem skrzyń automatycznych mimo wcześniejszego sceptycyzmu do nich i uważam, że człowiek do lepszego szybko się przyzwyczaja. W motocyklach to jestem… raczej byłem kategorycznym jej przeciwnikiem. Na motocyklu z automatyczną skrzynią biegów jeździłem po raz pierwszy. Na początku z pewną ostrożnością ale po 300 metrach jedynym właściwym dla mnie trybem pracy tej skrzyni był najwyższy z 3-stopniowego zakresu trybu sportowego. Skrzynia dysponuje trybem D – połączenie komfortu z ekonomicznym stylem jazdy oraz tryb sportowy S o trzech stopniach pozwalających na sportowe wykorzystanie motocykla. Dodatkowo jest tryb G – włącznik znajdujący się po prawej stronie zegarów określany jako terenowy. Włączony w jakimkolwiek trybie pracy DCT poprawia trakcję oraz bardzo ważną w terenie kontrolę nad motocyklem – redukując poślizg sprzęgła w czasie zmiany biegów.

 

Od strony użytkownika wygląda to następująco: w trybie D biegi przeskakują na wyższe zanim silnik złapie oddech, a i redukowanie opóźnia maksymalnie tak, że o korzyści hamowania silnikiem w tym trybie możemy zapomnieć. Tryb S przełącza już wyżej i redukuje wcześniej, a kolejne jego programy różnią się w moim odczuciu prędkością obrotową, przy której inicjowana jest zmiana. To co jest olbrzymim ułatwieniem i ukłonem w stronę zwolenników manuala, to możliwość manualnego przełączania za pomocą manetek zamontowanych na lewej stronie kierownicy. Manualną zmianę biegów można wymusić w każdym trybie pracy skrzyni. Dla przeciwników automatów: maszynę po wyłączeniu 3-stopniowego systemu kontroli trakcji, w który wyposażony jest motocykl, bez problemu możemy pociągnąć przednie koło w górę, jednak najlepiej jest to robić w trybie M-manualnym.

Maszyna standardowo wyposażona w bardzo efektywny i precyzyjnie dozowalny układ hamulcowy wyposażony w mocowane radialnie zaciski i układ ABS z możliwością wyłączania. Jest to dużym plusem i wręcz koniecznością jeśli chodzi o możliwość używania w terenie. Motocykl charakteryzuje się bardzo dobrze zestrojonym, w pełni regulowanym zawieszeniem. Zapewnia to pewne prowadzenie w zakrętach pokonywanych z dużymi prędkościami, jak również sprawne niwelowanie dziur i uskoków podczas terenowych przejazdów.

 

Testowany motocykl to wersja Travel Edition, która wyposażona jest opcjonalnie w: komplet kufrów, wysoką szybę poprawiająca komfort, centralną podstawkę bardzo pomocną choćby przy smarowaniu łańcucha. Oryginalne kufry są wyposażone w bardzo prosty, intuicyjny system mocowań, a zamki obsługiwane są tym samym kluczem co stacyjka. Są naprawdę bardzo pojemne i bez problemu zarówno w bocznym, jak i centralnym możemy zamknąć integralny kask idąc do sklepu na zakupy.

 

Pomimo szosowych opon, w jakie wyposażony był testowany motocykl, nie odmówiłem sobie przetestowania go po leśnych dróżkach i okołomiejskich piaskach i szutrach. Zawieszenie i wysoki prześwit pozwoliłyby nawet na wjazd na tor enduro, ale opony niestety nie sprostały wyzwaniu, co nieomal przypłaciłem wywrotką w kopnym piachu. Układ kontroli trakcji szybko przypomniał o konieczności wyłączenia podczas pokonywania podjazdu na wysoki i stromy nasyp.

 

Podsumowując: motocykl całkowicie zaspokoił moje oczekiwania, automatyczna skrzynia DCT bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, oferując zdecydowanie wiele zalet w stosunku do manuala. Niestety DCT Hondy nie ułatwia wyboru prawdziwie męskiego manuala ze względu na zwoje niesłychane walory. Nie wiem co by wzięło górę, komfort i wygoda, czy chęć zabaw i możliwości precyzyjnego ich uprawiania.

 

Jest to motocykl, którym możemy pojechać zarówno na długą autostradową wyprawę z kolegami na szlifierach i „latać” z prędkościami ponad 200km/h, jak i pojechać wśród motocykli cross na wyprawę przez las.

 

Motocykl, który testowałem miał jedną bardzo poważną wadę – nie był mój… ale to oczywiście kwestia czasu.

 

 

Dane techniczne

Średnica x skok tłoka (mm) 92,0 x 75,1 mm
Dawkowanie paliwa Elektroniczny wtrysk paliwa PGM-FI
Stopień sprężania 10
Pojemność skokowa (cm³) 998
Typ silnika Chłodzony cieczą, 4-suwowy, 8-zaworowy, rzędowy, 2-cylindrowy z wykorbieniem 270° i Uni-cam
Układ zapłonowy cyfrowy, komputerowo sterowany, tranzystorowy z elektronicznym wyprzedzeniem
Moc maksymalna (KM) 95 KM przy 7500 obr/min
Maks. moment obrotowy (Nm) 98 Nm przy 6000 obr/min
Rozrusznik Elektryczny
Średnica gardzieli przepustnicy (mm) 44

 

Sprzęgło Mokre, wielotarczowe z funkcją asysty i antyhoppingiem
Sterowanie sprzęgłem ręczne
Przełożenie końcowe Łańcuch O-ring
Skrzynia biegów 6-stopniowa
Typ skrzyni biegów 6-biegowa

 

Hamulec przedni 310 mm hydrauliczne, podwójne, pływające, tarcze hamulcowe z radialnie mocowanymi 4-tłoczkowymi zaciskami (ABS*) i klocki ze spieku metalu
Hamulec tylny 256 mm hydrauliczna tarcza hamulcowa z 2-tłoczkowym zaciskiem (ABS*) i klocki ze spieku metalu. W wersji DCT dodatkowo hamulec postojowy.
Zawieszenie przednie 45 mm odwrócony widelec teleskopowy, pełna regulacja napięcia wstępnego sprężyn, tłumienia siły dobicia i odbicia, skok 230 mm
Zawieszenie tylne Wahacz aluminiowy, Pro-Link, amortyzator gazowy z bezstopniową regulacją napięcia wstępnego sprężyny z ręcznym pokrętłem, regulacja siły tłumienia dobicia i odbicia, skok 220 mm
Koło przednie 21 M/C x MT2,15
Koło tylne 18 M/C x MT4,00
  90/90-R21 dętkowa
Opona przednia 90/90-21M/C (54H)
Opona tylna 150/70R18M/C (70H)
  150/70-R18 dętkowa
Koło przednie Szprychowe z obręczą ze stopów lekkich
Koło tylne Szprychowe z obręczą ze stopów lekkich
  • Wymiary i Waga
Pojemność akumulatora (Ah) 12V-11.2 Ah
Kąt pochylenia główki ramy 27° 30’
Wymiary (dł. x szer. x wys.) (mm) 2335 x 930 x 1475 mm (ABS i DCT)
Typ ramy Stalowa, w połowie kołyskowa, z dużą wytrzymałością na rozciąganie, stalowa tylna rama pomocnicza
Pojemność zbiornika paliwa (litry) 18,8 litra
Zużycie paliwa (l / 100 km) 6,2
Pojemność zbiornika paliwa (litry) 18.8
Prześwit (mm) 250
Lampa przednia LED
Masa własna pojazdu (kg) 232
Wysokość siedzenia (mm) regulowana 870 / 850 mm (pozycja standardowa / obniżona)
Wyprzedzenie (mm) 113
  232
Rozstaw osi (mm) 1575 mm

 



Podziel się z innymi

Dodaj komentarz